Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Sącz Płeć:
|
|
Wysłany: Czw 19:53, 30 Lip 2009 Temat postu: Witam ! Moja dzisiejsza przygoda ; ) |
|
|
Witam !
Akwarium miałem juz gdy miałem 10 lat (mam 19).
56litrów - hodowałem welonki, mieczyki(miałem młode), molinezje, neonki, gupiki, żabki,ślimaki,glonojady,sumy,danio..
Oczywiście nei wszystko naraz
Po 5 latach akwarium schowałem do piwnicy i wyciągnąłem dopiero wczoraj.
Umyłem, dokupiłem co potrzebne i oczywiscie kilka gupików na początek.
Dzisiaj poszedłem do pracy rano, o godz. 10 dzwoni siostra.. "pękło Ci akwarium". Szok. Zalany oczywiscie cały pokoj wylało sie 90% troche zostało na dnie.
Poczytałem o możliwych przyczynach tego, więc wyrównałem podłoże, kupiłem lekkie kamyki i żwirek.
Następnie poszedłem do sklepu i stałem sie posiadaczem tym razem 70 litrowego akwarium.
mam w nim na dzień dzisiejszy 12 Gupików (6 samców, 6 samiczek). Postaram sie niedługo wrzucić jakieś foto
Licze na szybkie okocenie sie którejś z samic, bo mam w rezerwie 30l dla młodych
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
migamor
Pożeracz encyklopedii akwarystycznej
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
Płeć:
|
|
Wysłany: Czw 21:53, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witamy na forum
Jak to się z tym akwarium pękniętym mogło stać... Normalnie shock jak to czytałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Pyrlandia(Poznań) Płeć:
|
|
Wysłany: Nie 21:18, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Witam na forum!faktycznie z tym pęknięciem to musiał być szok... ja to bym chyba zawału dostała .Możliwe że klejenia nie wytrzymały, albo szyba.;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
migamor
Pożeracz encyklopedii akwarystycznej
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
Płeć:
|
|
Wysłany: Pon 12:01, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też chyba kleje niedługo pójdą... Trzeba będzie bardziej uszczelnik akwaryjka, bo nie chcę mieć potopu i zdechłych ryb w domu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Pyrlandia(Poznań) Płeć:
|
|
Wysłany: Wto 15:24, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Na mnie kiedyś spadło akwarium taka mała rozsadka co była na półce, ale w pore sie odsunęłam.Była tam parka gupików i mały gupik.Mała rybka nie przeżyła(*).Ech...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Darłowo Płeć:
|
|
Wysłany: Śro 15:56, 29 Cze 2011 Temat postu: Witamy |
|
|
No normalnie ja gdybym to usłyszała to bym zawału dostała i normalnie leciała do pokoju z akwa i bym wzieła je zabrała wrzuciła do wanny zatkanej korkiem XD ja raz miałam podobnie:Taki dziwny zoolog w zoologicznym sprzedał mi bojownika Killera w niezatkanym kubeczku no i ja ide ide i patrze:a on sie trzęsie w siatce i bez wody on jest! Ja lecę prawie zawału dostałam i nalałam do wiadra wody tyle że sie prawie cały dom pozalewał i lecwe lece i wrzucam tego mojego Killerka do wiadra i..ŻYJE!!!!!!!!!! co za ulga
|
|
Powrót do góry |
|
|
|